SCENARIUSZ W JĘZYKU NIEMIECKIM

Scenariusz- "Jaś i Małgosia"


Scena INarrator: Vor langer, langer Zeit in einem Haus hinter dem Wald , lebte ein armer Holzfäller mit seinen zwei  Kindern: Hänsel und Gretel. Ihre Mutter starb und ihr Vater heiratete sich zweites Mal. Die neue Mutter war böse Stiefmutter. Eines Tages...
Macocha: Die Kinder müssen weg!
Ojciec: Warum?
Macocha: Wir haben kein  Geld!
*macocha przekonuje ojca*
Narrator: Die böse Stiefmutter überzeugte  den Vater endlich.
*kamera pokazuje dzieci podsłuchujące za drzwiami*
M: Und was jetzt? *przerażenie*
J: Hab keine Angst Gretel, ich habe einen Plan!
*Małgosia idzie spać a Jaś wymyka się z domu i zbiera kamyczki (http://www.youtube.com/watch?v=XAYhNHhxN0A)*


Scena II
Narrator: Am nächsten Tag geht die ganze Familie in den Wald. (ten fragment piosenki)
*Jaś rzuca kamyki na drogę cały czas*
M: Was werden wir jetzt machen?
Macocha: Ihr nichts. Wir werden arbeiten - ich und euer Vater.
*Jaś- porozumiewawcza mina do Małgosi, macocha do ojca*
*dochodzą na polanę, dzieci rozkładają koc*
Ojciec: Wir gehen zur Arbeit. Wartet auf uns!
*Dzieci leżą, jakaś spokojna muzyka, zasypiają*
*rodzice skradają się do dzieci, sprawdzają czy śpią i uciekają, też jakaś muzyka*


Scena III
Narrator: Kinder wachen auf.
*dzieci budzą się*
Małgosia: Oh nein!   Was werden wir jetzt machen?
Jaś: Hab keine Angst Gretel!  Quck mal!  Dort ist ein Pfad!
(za każdym razem, kiedy znajdują kamień, Małgosia krzyczy <kamień> i go podnosi) *dzieci wracają do domu*
Macocha: Hänsel! Gretel! Ich habe mir so große Sorgen gemacht!  Wo wart ihr  *wyciąga ramiona żeby je przytulić, one mijają ją i biegną do ojca*
Macocha (na stronie): Böse Bälger!


Scena IV
Am Abend...
Narrator: Die Stiefmutter will die Kinder wieder aus dem Haus werfen und sie hat den Vater  überredet.  *w tym czasie pokazana macocha która mówi coś do ojca, ale dźwięk wyciszony*
*Macocha zamyka drzwi na klucz, uśmiecha się złowrogo*
Macocha: Gib den Kindern was zum Essen! *daje drwalowi żelki, drwal wychodzi*
Macocha: Ich werfe die Kinder aus dem Haus  und ich  werde Musiker! 


Scena V
Jaś znowu próbuje się wydostać po kamienie, niestety drzwi są zamknięte (muzyka z Mission Imipossible), wraca do pokoju.
Narrator: Hänsel will die ganze Zeit raus. Das hat leider nicht geklappt.
Małgosia: Oh nein!   Und was machen wir  jetzt?  Sie will uns aus dem Haus werfen!
Jaś: Hab keine Angst, mein Schwesterchen! Wir haben es! *wyciąga żelki z kapelusza, uśmieszek*


Scena VI
Narrator: Die Familie geht wieder in den Wald.
Rodzina znowu idzie do lasu, (*muzyka*) tym razem dalej, Jaś rzuca za siebie żelki, Małgosia patrzy na nie co chwilę chciwym wzrokiem, zostaje z tyłu i zaczyna je jeść. Macocha odwraca się i robi do niej zdziwioną minę.
Macocha: Was machst du?
Małgosia: Warte!  Ich muss mein Schuh aufbinden.  *Zbliżenie na buty z rozwiązanymi sznurowadłami )
Dochodzą na jakąś polanę, rodzice idą pracować, dzieci znowu zasypiają...
Scena VII
Jaś budzi się, słyszy jak Małgosia mówi przez sen:
Małgosia: Das war ich...Ich habe alles gegessen... Wir werden jetzt sterben ...
Jaś: Gretel, wach auf!
Małgosia: Was?
Jaś: Was hast du gemacht?
Małgosia: Yy, ich habe unsere Harribo gegessen..
Jaś: Super. Fantastisch.
Małgosia: Entschuldigung!
*Jaś wstaje, rozgląda się i odchodzi, Małgosia biegnie za nim*
Małgosia: Warte mal! Wohin gehst du?!
Jaś: In den Wald.
*Dzieci błąkają się po lesie, nawołują itd.*
Małgosia: Wir finden jetzt unser Haus nie! O mein Gott! Das ist schrecklich!  Ich habe Angst!
*w tym czasie w tle za nimi widać chatkę z piernika, stoją do nie tyłem i nie widzą jej (obok nich znak: CHATKA Z PIERNIKA czy coś w tym stylu), nagle wychodzi czarownica, macha do nich, pokazuje na chatkę itd, nagle słychać trzask, Jaś i Małgosia odwracają się w zwolnionym tępie, upiorna muzyczka, czarownica chowa się*
Jaś: OOOO, quck mal!   Haus!
Małgosia: OOOOOO   Essen!  So viel!!
*biegną, Jaś przytula się do domku z piernika a Małgosia do słodyczy, jedzą, nagle wychodzi czarownica*
Czarownica: Was macht ihr hier? Kommt mit mir!  Ich gebe euch was leckeres zum Essen!


Scena VIII
*Wszyscy wchodzą do domku z piernika, czarownica daje im słodycze, dzieci rozglądają się, jedzą, czarownica patrzy na nie, oblizuje się i wpada na pomysł (Jaś przypadkiem zapala lampkę nad jej głową)*
Narrator: Die Hexe gibt den Kindern Sußigkeiten. Hänsel und Gretel freuen sich und essen Lebkuchen.
Czarownica: Geht jetzt schlafen!
*dzieci wychodzą*
Czarownica:     Da esse ich endlich satt!!!  *upiorny i złowrogi śmiech*
Małgosia *uchyla drzwi*: Leiser! *przykłada palec do ust, zamyka drzwi*
Czarownica *krzywi się, po chwili wyciąga książkę "1001 sposobów na przyrządzenie dzieci"


Scena IX
Narrator: Am nächsten Tag...
Czarownica: *wali łyżką w garnek i skacze* Aufwachen!
Małgosia: Was ist los?
Jaś: Was ist passiert?
Czarownica: Du! Geh  dort! *pokazuje na komórkę, zamyka go tam na klucz*
(Jaś (w tym czasie): Nein! Nein! Ich will nicht!)   Und du! (do Małgosi) Räum hier auf *daje jej miotłę* und hol  ihm  essen. Ich muss ihn  mästen  und dann esse ich ihn zu Abend! *zaciera ręce*
(Trzykrotnie (przykładowo) pokazana jest Małgosia jak sprząta, daje Jasiowi jedzenie, oraz czarownica która mówi do Jasia: pokaż palec!, on podaje jej kość, za każdym razem czarownica mówi: nie, jeszcze nie.)


Scena X
Czarownica po sprawdzeniu palca Jasia: Ich habe schon einen Wolfshunger! (pokazuje palcem na Małgosię) Und du!  Heiz den Ofen an!
*Małgosia próbuje rozpalić w piecu, w tym czasie czarownica wyciąga Jasia z 'celi'*
Małgosia: Ich kann nicht.
Czarownica: Ziege! Ich mache es! *za jej plecami Małgosia wymienia porozumiewawcze spojrzenie z Jasiem, czarownica rozpala w piecu, nagle Małgosia wpycha ją tam, czarownica umiera w piecu na śmierć*


Scena XI
Narrator: Die Kinder sind weggelaufen und haben Essen und Schätze mitgenommen. Plötzlich...
*dzieci zatrzymują się przed mostem na rzece*
Małgosia: Oh nein!   das ist schrecklich!
*nagle pojawia się wróżka na hulajnodze*
Wróżka: Komm!  Ich fahre euch durch den Wald!
Jaś i Małgosia: Danke schön! *wróżka odjeżdża, dzieci biegną w stronę domu*


Scena XII
Przed chatką stoi drwal, dzieci biegną w zwolnionym tempie ("Rydwany ognia" w tle)
Jaś i Małgosia: Vater!!!
Ojciec: Ich habe die Stiefmutter aus dem Haus geworfen! *wszyscy się cieszą, podskakują (w zwolnionym tempie, "zatrzymanie" na tym)
Narrator: Und sie lebten lange und glücklich...aber nicht alles.
(ostatnie ujęcie pokazujące macochę w jednym boksie z koniem, jakieś tam zwierzaki pokazujące na nią i mówią, że to okropne itd. <z uśmiechem>)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz