W końcu doczekałyśmy się ładnej pogody, więc w ubiegłą środę postanowiłyśmy nakręcić kolejne sceny. Poszło nam bardzo dobrze i spokojnie mogę powiedzieć, że z nagrywaniem zbliżamy się już do końca- zostały nam do nakręcenia tylko sceny w domku czarownicy (termin mamy już ustalony na niedzielę).
Tak więc w środę spotkałyśmy się po szkole u Pauliny, przebrałyśmy się i udałyśmy do pobliskiego lasu żeby zrobić to, co było w planie- zajęłyśmy się scenami nr II, VII, XII (fragmenty), III i XI. Początkowo miały one wyglądać inaczej, ale podczas nagrywania dopadła nas wena twórcza i dodałyśmy/zmieniłyśmy kilka rzeczy, ale o tym przekonacie się dopiero podczas ostatecznej prezentacji, hahah. Poniżej kilka zdjęć robionych w międzyczasie telefonem:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz